sobota, 30 listopada 2013

Bourjois Delice De Pudre

Hej kochane, po długiej nie obecności zabieram się do pracy.
Nie byłam dawno na zakupach więc nie ma hauli ani nowych recenzji.
Ale już dostałam wczesny prezent mikołajkowy dlatego chciałabym się z wami podzielić tą nowością oraz zdaniem o tym produkcie.


Jak już z tytułu wiecie jest to słynny i drogi bronzer Bourjois Delice De Pudre.

Drogi dlatego ze w polskim rossmanie kosztuje około 50-60zł.
W UK natomiast kosztuje on £ 7 a więc jest przeciętnej ceny kosmetykiem. ( około 35zł )


Bronzer jest dostępny w dwóch odcieniach 51 i 52. Ja posiadam ten jaśniejszy.
Opakowanie przyciąga naszą uwagę ponieważ jest jakby czekoladką którą się otwiera i bronzer jest w środku w kształcie czekoladki.
Bronzer ma 16,5g.



Z opinii które czytałam bronzer jest bardzo fajny i delikatny, oraz starcza na bardzo długo.
Ja jak na razie jestem z niego bardzo zadowolona.
Jest delikatny dzięki czemu nie zrobimy sobie nim plam i bardzo ładnie można z nim pracować.
Pachnie przecudnie czekoladą którą nawet czuje po nałożeniu kosmetyku.
Po długich przemyśleniach czy kupić czy nie dostałam go na prezent i jestem bardzo zadowolona.

Ocena 10/10


A wy macie Bourjois Delice de Pudre? 
Jak wam się sprawdza?
A może polujecie na niego?



Zachęcam do subskrypcji i komentowania 


Również zapraszam  na;



Źródło: Iva uroda

2 komentarze:

  1. Nie miałam nigdy, z bronzerów używam, Dallas od Benefit pasiaka Chanel.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam go już prawie 2 lata i nadal go uwielbiam :) Obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń